31 marca 2014

WILDCATS

Cześć!:)
Już kilka dni mnie tutaj nie było, a to ze względu na pogodę, która płatała figle... Ale w związku z pięknym weekendem udało mi się pstryknąć kilka fotek mojej "szybkiej" stylizacji. Niestety nie miałam czasu przed wyjściem na ogarnięcie włosów, za co bardzo przepraszam, wiem, że nie był to ich najlepszy dzień..;)
Mimo wszystko, mam nadzieję, że stylizacja przypadnie Wam do gustu:)

Hey!:)
I know I haven't been here for a few days, but that's all because of the ugly weather.. But since the weekend turned out really sunny and beautiful, I could take some shots of my "fast" outfit. Unfortunately I dodn't have any time to fix my messy hair, I know that wasn't their best day..:)
Either way, I hope you'll enjoy the outfit!












OUTFIT:
Koszulka/Top: ATMOSPHERE
Spódniczka/Skirt: LULLABY CLICK
Buty/Boots: STEP
Kurtka/Jacket: SINSAY
Torba/Bag: ZARA
Okulary/Sunnies: SINSAY
Naszyjnik/Necklace: ILOKO

Love!

5 komentarzy:

  1. ale u Ciebie juz ciepluuutkooo :) super zestaw

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wczoraj był taki cudowny dzień, że można było bez kurteczek latać:D

      Usuń
  2. cześć, mam do Ciebie pytanie może troche nie na temat stylizacji, ale mysle że moglabyś mi pomóc. Mianowicie znasz może dobre produkty by odbudować bardzo, bardzo zniszczone włosy ?? Nie chce ich ścinać a nie wiem czego mam używać, żeby je chronić przed prostowaniem i wzmocnić. Bardzo podobaja mi się twoje włosy ale nie dobrze mi jest w takich krotkich ;/ Licze na odpowiedź :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej:) a więc powiem Ci szczerze, chociaż wiem, że jest to bolesna prawda- zniszczonych, rozdwojonych końców żaden nawet najlepszy produkt nie sklei:( więc póki ich nie zetniesz- będą zniszczone i będą coraz bardziej Ci się kruszyć. W moim przypadku tak było. Nie widziałam w ogóle nawet, aby rosły, bo bez przerwy się kruszyły. Teraz odważyłam się obciąć i na prawdę mimo krótkiego czasu widzę jak szybko zaczęły rosnąć. Jeśli nie chcesz ścinać możesz tylko doraźnie poprawić ich wygląd kosmetykami ale niestety nie poprawisz ich kondycji:( Jeśli mogę polecić jakieś kosmetyki zachęcam do tych wszystkich na bazie orzeszków macadamia, mój ulubiony zestaw- szampon+odżywka pochodzą z firmy Aussie, możesz je kupić w Rossmanie. Co do maseczek szczególnie polecam maskę na bazie oliwy z oliwek firmy Nou Nou Pak, kupisz ją w sklepie fryzjerskim. Ale mimo to szczerze polecam ściąć te zniszczone, wiem, że jest trudno ale uwierz, że jest warto, bo potem od razu widzisz diametralne efekty:)
      Mam nadzieję, że pomogłam:)

      Usuń
    2. no to chyba jedynie ścięcie mi pozostało :( może z czasem się do tego przekonam , ale wielkie dzięki za odpowiedź :*

      Usuń